Kto z nas nie pamięta smaku paprykarzu Szczecińskiego z dawnych lat. Niestety ten dostępny dziś w sklepach wcale go nie przypomina, wspólna została tylko nazwa.
Postanowiłem więc sam odtworzyć to co bardzo mi smakowało i tak powstał ten oto poniżej zaprezentowany przepis, jak dla mnie jest bliższy ideałowi niż ten z puszki, ale to ocenicie sami jak już wypróbujecie przepis.
Ostatnio będąc w sklepie przechodziłem koło półki z puszkami rybnymi i narobiłem sobie smaku na paprykarz jednak stwierdziłem że nie kupię gotowego tylko zrobię sam i będę miał pewność co jem.
SKŁADNIKI:
-1 Makrela wędzona
-1 Marchewka
-1 cebulka
-1/4 papryki
-100 gr ryżu
-1 łyżka przecieru pomidorowego
- ketchup
- olej,sól ,pieprz
WYKONANIE:
Cebulę i paprykę kroimy w drobną kostkę, marchewkę ścieramy na tarce o grubych oczkach. Wszystko to przesmażamy na oleju aż lekko zmięknie. Rybę obieramy i drobimy na mniejsze kawałki. Ryż gotujemy, tak aby się nie rozgotował. Wszystkie składniki mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem, następnie dodajemy przecier i ketchup. Ponownie mieszamy tak aby wszystko dokładnie się połączyło. Gotowe.
Pyszny, domowy paprykarz z wiadomą zawartością. POLECAM
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz